Przykurcz Dupuytrena – leczenie zachowawcze

Przykurcz Dupuytrena – leczenie zachowawcze

Przykurcz Dupuytrena, schorzenie znane od ponad 200 lat, jest przyczyną zmian w obrębie ręki, powodujących zaburzenia chwytania i w znaczącym stopniu utrudniających codzienne funkcjonowanie chorego. Dotyka przede wszystkim mężczyzn w średnim i starszym wieku. Nieleczona choroba Dupuytrena może doprowadzić do znacznego kalectwa. Przedstawiamy dostępne metody leczenia tego schorzenia.

Chirurgiczne metody uwalniania przykurczu Dupuytrena

Podstawową metodą leczenia przykurczu Dupuytrena jest chirurgiczne usunięcie blizny, która powoduje przykurczanie się palców i zamykanie dłoni, zwłaszcza po części łokciowej. Czasami zdarza się jednak, że ze względu na ogólny stan zdrowia bądź obawy pacjenta przed leczeniem operacyjnym, wykonanie zabiegu chirurgicznego nie jest możliwe. Wówczas lekarz może wdrożyć inne metody postępowania.

Leczenie bezoperacyjne przykurczu Dupuytrena

Niekiedy w leczeniu przykurczu Dupuytrena wykorzystuje się fizykoterapię, masaże oraz podejmuje się próby mało inwazyjnego rozluźnienia blizny, które jednak rzadko przynoszą długotrwałe rezultaty. Jeśli zabiegi te wykonywane są na wczesnym etapie, mogą przyczynić się do tymczasowej poprawy w postaci zmiękczenia blizny. Trzeba mieć jednak na uwadze, że po pewnym czasie może dojść do nawrotu objawów. Dzieje się tak dlatego, że wszystkie metody mechanicznego drażnienia blizny powodują wzmożoną produkcję kolagenu i prowadzą do rozrostu oraz pogrubienia tkanki, co skutkuje jeszcze większym przykurczem palców.

Leczenie przykurczu Dupuytrena – metoda chemiczna

Metodą leczenia przykurczu Dupuytrena opracowaną stosunkowo niedawno (około 20 lat temu), jest leczenie chemiczne, które polega na wstrzyknięciu do blizny na dłoni specjalnej toksyny pochodzenia bakteryjnego. Preparat ten powoduje rozpuszczanie tkanek w sąsiedztwie miejsca, gdzie został wstrzyknięty. W ten sposób nastrzykuje się bliznę w kilku miejscach, następnie po około 24 godzinach, kiedy toksyna zadziała, można ją rozerwać, aby uzyskać wyprost palca.

Jak wyjaśnia dr Tomasz Matuszewski z Model Med w Warszawie, metoda ta nie gwarantuje całkowitego wyleczenia, gdyż sama blizna nie zostaje doszczętnie usunięta. Często uzyskiwany jest wyprost palców, pozwalający na lepsze funkcjonowanie, jednak na dłoni pozostają zgrubienia, które wiążą się z pewnym dyskomfortem. Metoda ta nie nadaje się do powszechnego zastosowania, ponieważ wiąże się z dużym ryzykiem działań ubocznych. Zdarza się, że zabieg ten, wykonany niewprawną ręką, powoduje poważne uszkodzenia tkanek sąsiadujących.